Frank Herbert — Diuna
Tak się złożyło, że mój pierwszy kontakt z tą kultową powieścią nastąpił dopiero po czterdziestce. Mimo, że Herbertem zachwycał się już mój klasowy kolega, trzydzieści lat wcześniej. Powieść -- jak się należało spodziewać -- kupiła mnie w butach. Dlatego znalazłem tylko kilka błędów....
Philip K. Dick – Blade runner
Ta historia to niemalże biblia dla mojej żony, a jeśli chodzi o filmową adaptację, to i ja uważam ją za jeden z najlepszych filmów w historii kina. Gra Harrisona Forda oraz ten wszędobylski psychodeliczny mrok megapolis po prostu wbijają w fotel. Z tym większym zdziwieniem odkryłem, że pierwowzór książkowy...
Stanisław Lem — Śledztwo
Po dramatycznie i żenująco kiepskim Dariuszu Rekoszu, musiałem zaserwować sobie kurację regenerującą polegającą na codziennym przyjmowaniu porcji wysokoskoncentrowanej klasyki najwyższych lotów. Wybór padł na Lema i jego tak skrajnie różną od pozostałych powieść sensacyjno-kryminalną „Śledztwo” z 1968 roku (ukończona dziesięć lat wcześniej). Lem to absolutny absolut doskonałości pisarskiej (tylko...